Rozebrałem po raz kolejny boczek drzwi, poprawiłem kabelki itp... i dalej kołacze. Szczerze mówiąc to nie mam już pomysłów co to może być i... albo będę musiał nauczyć się z tym żyć albo... zacząć podczas jazdy słuchać muzyki na cały regulator 
Rozebrałem po raz kolejny boczek drzwi, poprawiłem kabelki itp... i dalej kołacze. Szczerze mówiąc to nie mam już pomysłów co to może być i... albo będę musiał nauczyć się z tym żyć albo... zacząć podczas jazdy słuchać muzyki na cały regulator 
Zastanawiam się czy to tłucze się tak ta uszczelka co jest przyczepiona u dołu drzwi. U mnie jest coś tak luźna, ale jutro sprobuje ją czymś przykleić lub przymocować.
Ja dziś oglądałem co i jak i próbowałem zdjąć ta obudowę, ale nie chciałem za mocno szarpać by czegoś nie uszkodzić 