No to se myślę, za chwilę się zatrzymam zgaszę auto, odpalę ponownie i będzie gucio. Zgasiłem, odpaliłem i dupa blada
A jak z pracy wracałem to już śmigała jak głupia
No to se myślę, za chwilę się zatrzymam zgaszę auto, odpalę ponownie i będzie gucio. Zgasiłem, odpaliłem i dupa blada
A jak z pracy wracałem to już śmigała jak głupia 