Jutro biore sie po robocie i zakladam kapcie zimowe.

A ze teraz juz nie mam czasu to płyn wymienie w piątek no i przy okazji zimówki juz założe. Żeby tylko takich rewelacji nie było podczas odkrecania odpowietrzników przy zaciskach...... Pozdrawiam
Zapowietrzzylem uklad
ale co zrobic-człowiek uczy sie na błedah. Zadzwonilem do znajomego mechanika i umowilem sie na wtorek na odpowietrzenie ukladu hamulcowego. (20 zloty bedzie mnie to kosztowac). A dziwne objawy sa tego jak jade Tolkiem to normalnie hamuje a jak stane i wylacze silnik to pedal na poczatku "miętki" jak nie wiem co a potem robi sie strasznie twardy. Wiec nici z przejazdzki weckendowej zato we wtorek sobie odbije 