auto dostawcze

[dude88pl]

Panowie wiem że paru z was jeździ/jeździło autami dostawczymi. Mój ojciec prowadzi firmę sprzedającą okna wraz z montażem więc potrzebujemy samochód dostawczy (max długi max podwyższony). Na dzień dzisiejszy używamy już nieco leciwego Mercedesa 310D. Zastanawiamy się nad zmianą na coś nowszego. Może byście coś polecili? To główne cechy jakie nas interesują:
~ NIE RDZEWIEĆ
~ cena ok 30 000zł (może być nieco więcej)
~ max długi max wysoki
~ z tyłu nie może mieć bliźniaków!!!!
~ jako że w tej cenie auta mają ponad 500 000 przejechane chcę żeby był w miarę bezawaryjny przy takim przebiegu i tani w naprawach
~ silnik mocny (okna trochę ważą niestety)
~ na kategorię B prawka

ja osobiście jeździłem trochę Ducato 3.0 JTD i mi się bardzo dobrze jeździło (tyle że nic neiwiem o awaryjności bo śmigałem nówką sztuką )

[Roxon40]

Rozumiem że kupujesz używkę a więc unikaj aut co latają na międzynarodówce one pewnie z milion mają

Jeździłem w kurierce i powiem ci że z takich tanich aut to chyba najmniej awaryjny był Sprinter tyle że ja miałem 308D.

Później szef zakupił parę użwywek Transitów i te w miarę jak na pracę kurierską dawały radę i nawet się nie psuły ale najtańszy w naprawach nie jest.

Myślę że Ducato może być dobrym wyborem bo i Citroen Jumper i Peugeot Boxer to jest to samo więc wybór części będziesz miał duży.

Co do nie rdzewienia to będzie ciężko skoro dwuletnia Masterka zaczęła korodować na dachu

[dude88pl]

dwulitrowym transitem jeździłem jak robiłem w elektryce i wiem że się super jeździ ale koszta napraw trochę za wysokie. ogólnie zapomniałem dodać że samochód będzie użytkowany na krótkich dystansach i nie raz nie będzie miał przebiegu większego niż 500 km miesięcznie....

[migacz1981]

Szukaj sprintera pierwszej generacji modelu 308D w maksie.Trudno znaleźć ale masz auto wysokie na 1,9m długie na 4,2m szerokości nie pamiętam(oczywiście są to wymiary przestrzeni ładunkowej),może nie jest szybki ale za to nie ma co się w nim popsuć a z tego co piszesz będziecie jeździć raczej w mieście a ceny części nawet w ASO nie powalają.Wszelkie przednionapędowe wynalazki typu Ducato Boxer Jumper odradzam a koronnym argumentem jest zwinność dla mnie b.ważna i jednak co merc to merc

[dude88pl]

a jak z korozją w sprinterach? bo widziałem kilka i było rudo wszędzie.......

[Roxon40]

No w starych sprinterach korozja daje się we znaki więc raczej bym odradzał niestety lata robią swoje. A może jakiegoś LT prawie to samo co sprinter

[dominik]

ja dużo jeżdżę autami marki iveco. Dawniej jeździłem autami Iveco Daily II generacji z silnikiem 2.8 hpi a teraz jeżdżę III generacji z 3.0 hpi. Co do gabarytów pojazdu to i jeździłem z 6m kontenerem i silnik spokojnie dawał rdade. i znajdziesz też takie auta z krótszą paką i bez bliźniaków.... jedyny problem w tych autach to elektryka.... te III generacji są bardziej wadliwe niż te II generacji. Co do korozji to buda nawet wytrzymuje ale trochę gorzej jest z ramą. Mam jeszcze pytanie: dlaczego ma być nie na bliźniaku??
ja bym coś takiego polecił http://otomoto.pl/iveco-35c11-skrzyniowy-T2975660.html

[migacz1981]

a jak z korozją w sprinterach? bo widziałem kilka i było rudo wszędzie.......

Jak dbasz tak masz a niektórzy nie mają przywiązania do aut użytkowych,bo one służą do zarabiania kasy a nie do lansowania się-tak właśnie mówią Ci,którzy mają najbardziej zdezelowane dostawczaki

[Maurer]

nie ma się co oszukiwać. Stare sprintery po prostu ruda zjada.

Wszelkie przednionapędowe wynalazki typu Ducato Boxer Jumper odradzam

Powiem Ci,jeździłem już jumperem i boxerem. Jeżeli nie będzie woził ciężarów to zimą będzie miał o sto procent lepiej z przednim napędem. Miałem porównanie na śniegu między 413 a boxerem. I takiego boxerka może już upatrzyć z klimą

[dude88pl]

auto zimą będzie bardzo mało jeździć a prawie wogule samochód będzie wykorzystywany na krótkich dystansach za to z dużym obciążeniem. z samochodem sie nie spieszy wiec spokojnie przegladam od czasu do czasu oferty
narazie wybor pada na cos takiego http://allegro.pl/volkswagen-lt-35-2-5- ... 73744.html tyle zeby mlodszy byl