neostar pisze:W moim przypadku gość po założeniu nic nie mówił o adaptacji instalacji, od razu chodziło elegancko. Co prawda silnik i instalacja są inne ale chyba zasada działania ta sama. A i pamiętaj o uzupełnieniu płynu chłodniczego po założeniu instalacji.
Uzupelnilem na drugi dzien, nie bylo duzej roznicy, ciut dolalem.
[ Dodano: 2010-08-16, 10:13 ]
Dzisiaj skontaktowalem sie z wlascicielem firmy i powiedzialem jak to dziala, stwierdzil ze instalacja wymaga regulacji i kazal mi sie kontaktowac w tym celu z monterem, po telefonie do montera uslyszalem zebym wymienil swiece, nawet nie bylo mowy o regulacji.
Na rozgrzanym dziala juz ok, nie czuc nawet momentu kiedy gaz sie przelacza zamiast benzyny. Poza tym mam wrazenie ze ma ciut mniej mocy niz poprzednio.
Nic nie zmieniajcie w swoich autach, ja zmienilem sonde lambda, czujnik temperatury, kilka razy jezdzilem podlaczac auto pod komputer - wydalem kilkaset zlotych a okazalo sie ze podzespoly byly sprawne, a czakram wypuscicl w obieg trefne wtryskiwacze. Nie dosc ze przez ich glupote ponioslem straty to jeszcze teraz sie na mnie wypinaja. Nadodatek instalacje mam juz ok 5 miesiecy a do tej pory nie da sie jezdzic na niej
i znów zapomniałem, że jeżdżę na gazie